Ogląda się to przyjemnie, ale wciskanie w każdym odcinku homoseksualizm już mnie irytuje.
Typowi komentatorzy Filmwebu. Smalce alfa, ktore maja problem z kim sypia zaczarowany kot i jakiego koloru jest zaczarowany mors. Taki hint - jezeli wam zalezy, zeby otoczenie wam uwierzylo granitowo, ze jestescie hetero, to zastanowcie sie co robicie, ze nie wierza domyslnie i przestancie sie ozywiac tylko, kiedy geja na ekranie zobaczycie.