Przecież "Hershlag" to bardzo szlachetne nazwisko, na pewno bardzo pomogło by jej w karierze.
Dokładnie to tak samo Aneta Kreglicka twierdzi że jako jedynaczka nie była rozpieszczana a jednak w każdym wywiadzie mówiła(cytat):
,,Żylam na wysokim poziomie,ojciec był inżynierem,a ja jestem jedynaczką"
Portman brzmi bardziej medialnie i jest znacznie łatwiejsze do wymówienia. A to się liczy. Zwłaszcza na początku kariery. Wyobraź sobie, że naprawdę istnieje ktoś o nazwisku Brzęczyszczykiewicz i stara się o angaż do hollywoodzkiego filmu. Szanse miałby raczej marne.