Do tej pory traktowałem ich jak dziwaków,wręcz podchodziłem do nich z obrzydzeniem.Po filmie nie mam wątpliwości,że w istocie to nieszczęsliwi ludzie,którzy zasługuja na zmianę swojego losu.
Jeśli chodzi o sam film,to podchodziłem do niego sceptycznie,ale Hilary Swank zagrała w tak przekonujący sposób,że po obejrzeniu...
Postawa Lany wzbudziła we mnie szacunek. Spójrzcie jak mocno kochała Tenee, nawet fakt że jej ukochany to w rzeczywistości kobieta nie zburzył tego uczucia. Spójrzcie ile trzeba mieć sobie miłości i tolerancji aby to zaakcepować. Łatwo sobie wyobrazić stawiając siebie w tej sytuacji.. niech najlepiej każdy sobie...
Natomiast treść, scenariusz oparty na faktach przenika do żywego.
Nie oceniam fabuły, bo jest porażająca i trudno przejść obojętnie wobec takiego
"zjawiska".
Jednak gra aktorska mnie irytowała - chciałoby się współczuć głównej / głównemu/ bohaterowi
jednak zagrana postać nie wzbudzała sympatii, choć nie jestem...
Ale to właśnie Hilary dokonała niemożliwego
Jej tembr głosu, chód, mimika, postawa, wszystko po prostu perfekcyjnie, idealnie, tak genialnie, że aż niemożliwie naśladowały męski sposób bycia
Szok, szok, szok
Piętnaście oskarów dla Hilary!
PS. Można gdzieś znaleźć ten film na necie?
Dlaczego przy zakładce gatunek filmu nie pisze, że jest to film biograficzny? Znacznie wcześniej zdecydowałabym się na zobaczenie go, gdyby była wzmianka o tym, że jest on oparty na prawdziwych wydarzeniach.
Po „One million dollar baby” wiedziałam, że to aktorka wybitna i mająca własny, oryginalny styl. Tu jednak skamieniałam widząc, jak gra w najtrudniejszych scenach. Właściwie słowo „gra” jest nieadekwatne bo ja nie miałam żadnych watpliwosci, że ona JEST tym człowiekiem, że to nie gra, a przerażająca rzeczywistość....
Arcytrudna rola, a Swank zagrała naprawdę rewelacyjnie. Nie mam wątpliwości, że przyznanie jej Oscara było słuszne. Samego filmu nie określiłabym mianem rewelacyjnego, ale ocenę bardzo dobrą mogę przyznać z czystym sumieniem. Poruszający, dający do myślenia. I warty obejrzenia.
Bez cienia ironii Almodovar wymieka przy takiej historii. Dla niektorych moze to byc science-fiction, ale niestety czlowiek jest bardzo skomplikowana istota. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, ze wokol nas (moze w nas) rozgrywaja sie takie dramaty skrywane pod maskami codziennosci.Nikomu nie zycze takich...