po prześledzeniu wypowiedzi w wątkach dyskusyjnych
wspaniała obsada i dobre aktorstwo
miejscami pretensjonalne mielizny w scenariuszu (oczywista Gloria i Colin)
bardzo podobali mi się Scott Thomas i Lewis, ale ich uwielbiam, więc może ta sympatia nie powala mi być bardziej krytyczną (z drugiej strony gdyby było tragicznie byłabym wkurzona, że marnują swój talent, a nie jestem)
postać śmierdzącego Trenta ciekawa i zaskoczyły mnie jego decyzje - może powinnam przewidzieć rozwój wątku, ale nie przewidziałam ;)
przyjemne zdjęcia
odejmuję jedną gwiazdkę za ostatnie 2 minuty filmu
jakby zabrakło odwagi